Zanim jednak do tego doszlo pocielam na kawalki talerzyk szklany / nie porcelanowy/, ktora to czynnosc potrafi sprawic niespodzianke.Mianowicie, brzeg talerzyka dal sie pociac w zzbla przypominajace trawe, natomiast reszta sie pokruszyla w kawalki podobne do szyby samochodowej po stluczce. Nie zrazajac sie niespodziewanym efektem wykorzystalam uzyskane kawalki oraz inne elementy jak: male zabki, kwiatki ze sztucznej bizuterii, rozowe muszle oraz szklane paciorki. Zabki harcuja po zielonej lace lub ogrodku:
Jak widac, wszystko sie przydaje dla przyozdobienia doniczki. Licze na wesoly usmiech przyjaciolki.